Tytuł „Największego Przegranego Roku” otrzymuje Pan w białej koszulce! Gratulujemy głupoty…
Wspaniałe uczucie zwycięstwa, chyba każdy przeżył w swoim życiu taki moment. Tylko należy pamiętać, aby upust euforii z wygranej dać w momencie, kiedy mamy ją potwierdzoną. Bowiem w innym przypadku możemy podzielić los bohatera z filmiku, który postanowił samozwańczo jeszcze w trakcie rywalizacji namaścić się zwycięzcą..
Cóż pozostaje nam jedynie współczuć bo wygraną miał gwarantowaną gdybym nie zbyt duża pewność siebie i brak szacunku do rywala, który równie mocno chciał wygrać i upajać zwycięstwem…